Zacząłem bawić się górnika extractora
Mózg staje jak to wszystko jest zrobione. Nigdy wcześniej nic mnie tak nie wciągnęło jak ten craft tutaj. Wczoraj grałem do 3 i przestać nie mogłem.
Mechanika jest tak skomplikowana że naprawdę jest co robić. Wykopujesz surowiec (w moim przypadku suburra pile) bo takie skały występują wokół Meduli. Trzeba kupić katalizator, tutaj jest to woda. Trzeba polecieć do maszyny zwanej Grinder i zacząć łączyć. Z tego wychodzi jakiś malachit i suburra powder. Sprzedajesz i zbierasz na książkę wiedzy o następnych minerałach żeby móc je uzyskiwać. Z malachitu, łącząc go z węglem w piecu uzyskuje się miedź. Następnym etapem to połączenie uzyskanej miedzi z bleckiem (uzyskany suburry pile po przeczytaniu książki wiedzy o nim) i z suburra powder i powstaje bron. Itd itd. Nie muszę wspominać że wszystko jest okraszone potrzebą posiadania odpowiednich skilli. Np. żeby wytapiać coś w piecu trzeba mieć skilla Furnance Operation żeby w ogóle móc go używać.
Do tego dochodzą jeszcze skille do obsługi danego workbencha. Im wyższy skill w używaniu Grindera np. tym mniej materiału się marnuje przy obróbce.
Żeby to wszystko opisać dnia by nie wystarczyło. Ale patrząc na to że głupi górnik może tak wciągać to już coś. Ogólnie to nie spotkałem się z tak rozbudowanym systemem craftu.
Z reguły ograniczało się to do wykopania rudy, przetopienia i wykonania z niej czegoś (broń, zbroja np.). Tutaj górnik-przetapiacz to właściwie jedna postać. Z braku capa nie jest się w stanie nic innego już wcisnąć ze skilli. Pomijam już fakt że skał jest może z 10 rodzajów, z każdej można coś tam uzyskać a są rozsiane po całym świecie. Np. suburra pile występuje tylko w okolicach Meduli.
Z ostatnich doniesień SV można wywnioskować że chcą się chłopaki nastawić mocno na social w grze. Czyli przebudować system komunikacji pomiędzy graczami (oczywiście nie będzie żadnego spaczonego global czatu), zapowiedzieli wprowadzenie możliwości wynajmowania pomieszczeń w miastach żeby postawić tam własnych kupców npców. Jest to teraz możliwe ale tylko we własnych domkach. A kogo teraz na to stać. Mają wprowadzić jakieś karczmy, mini gry itp. No poczekamy.
Ja osobiście czekam na przebudowę całego GUI który jest zlagowany i jakby nie z tej epoki. Plecak jak w UO bez kratki itp. No czas pokaże.