Ojtam ojtam, lubie pvp ale koncepcyjne - majace sens i wymyslone z glowa a nie rzez niewiniatek w nobzonie

juz.

Ps. Jak dla mnie genialna sprawa - czestotliwosc i poziom trudnosci riftow - ewenty trudne zaczynaja sie dopiero jak jest wystarczajaca ilosc graczy w zonie, jak jest niewiele, to poziom trudnosci jest duzo nizszy (normalne moby, mniejsza czestotliwosc spawnow). Proste rozwiazanie ale zajebiscie skuteczne

A testowaliście Justicara w pvp? imo to taki WP z WARa - połączenie z szamanem + warden powinien dawać radę - jakieś przemyślenia w tej kwestii?

Byłem dwa razy w tej instancji w Gloamwood, Darkening Deeps czy coś w ten deseń.

Za każdym razem dostawaliśmy w dupę od Bossów, nie byłem w stanie wyhealować grupy jako 26 levelowy warden, a korzystałem ze wszystkich znanych mi sztuczek. Healowanie w raidzie na WF/Open PvP to pestka przy tym co było w instancji. Możliwe, że źle trafiłem po prostu, ale HoT'y nie nadają się kompletnie na main heal do instancji imho.

Tak, niestety to bardziej tank z healami. Probowalem nawet isc w full dmg shamanem i zmixowac tylko healing od Justicara. Niewiele tego bylo (heala przez bicie) i wiekszosc self heal.
Ogolnie jest tak, ze albo bijesz, albo leczysz. Czyli osobno targetujesz i cooldown melee na heale marnujesz.

Probowalem, ale WP sie nie dalo z tego zrobic. Shaman jest bardzo squishy, a justicar nie sieje spustoszenia jak trzeba, chociaz przytankowac bedzie mogl. Z wardenem nie ma co mieszac, bo do pvp jednak templar to must have bedzie IMHO.

dzis padl moj rekordowy crit heal 820 co przy moim 1,2 k hp jest % sporo, ja powiem szczerze troszke utknolem zostalo mi kilka q zbugowanych a grupowych jakos mi sie nie chce szukac grupy. I jescze pytanko jako clerycy biegacie z tarcza + jakis szpej czy 2h w lapach ? jednak czuc ten spell power wiekszy w broniach 2h

2H Hammer i nic innego.

mi jako sentiel praktycznie czysty bardziej jednak staffy leza

Na moich lvl 2h hammery i staffy mialy te same staty dokladnie.

Gowno. To musza byc naprawde mega-specjalne warunki, ja moim pyro na 27lvl w porywach wyciagam fireballem okolo 350 z critem. To jest taka srednia.

Historie typu omg 1,3 oneshooted me, nerf pl0x!, nalezy wlozyc miedzy przypadki zadkie i nie majace najmniejszego znaczenia dla calosci gry.

Ja na początku bylem nastawiony sceptycznie do rifta, ale po zagraniu blade dancarem wessało mnie;s

Najbardziej przejebana rzecza w tej grze atm i to i v PvP i PvE jest racial Kelari.

Raz na 2 minuty 5 nastepnych skilli z szansa na crit odpowiednio: 100%, 80%, 60%, 40%, 20%. NERF PLX.

BTW. Nie spotkalem jeszcze gry w ktorej kazda klasa graloby mi sie fajnie. W RIFT zrobilem najpierw maga - gralo mi sie przyjemnie. Potem zrobilem Rogue i gralo sie zajebiscie (i melle i ranged). Teraz zrobilem Clerica (Shaman) i zakochalem sie w nim.


PS. Jesli ta gra (z calym swoim dopracowaniem, budzetem i fajnymi pomyslami i grywalnoscia) nie odniesie sukcesu (czytaj nie zdobedzie stabilnego playerbase kilkaset tysiecy graczy i nie bedzie rosnac) to ja juz strace calkowicie wiare w gatunek MMO.
Rozumiem dlaczego failnal WAR, AoC, FF14, Tabula Rasa i wszytko po drodze. Jesli failnie RIFT to tego nie zrozumiem bo gra jest fajna.

A Kelari.. mialem rogue kelari a pozniej zrobilem chyba bahmi... jednak ten buffik na crity jest nie do pobicia...

To bedzie znaczy ze, jednak abonament za kolejna gre PvE niewazne jak ciekawa, jest niedozakecptowania dla graczy ;p.

Ja chyba sobie zrobie heala 4 marca... bo zawalu dostane na WF...

Ktos wczesneij chcial screeny Rogue na +20lvl. Prosze:









Moja Marksmanka/Nightblade. Wszytkie itemy Dye'owane zgodnie z panujaca w tym sezonie w Sanctum moda - na purpurowo.

jak inside napisal to jest pve centric gra , pozatym ludzie juz placza ze za dlugo czekaja na quest npc bo inwazja ich zajebala , rift jest fajny ale bardziej niz inne mmo jest tak zaprojektowany ze jest koniecznosc stalego streamu nowych graczy , jak juz gra osiagnie pulap gdzie altow bedzie malo i graczy przestanie szybko przybywac to bedzie jeszcze wiekszy ryk na bordach bo solo player nie pozamyka wiekszych riftow w low level zonach.

rifty niewazne jak fajne , szybko stana sie stare niestety , znudza sie ludzia jak pq i kazdy bedzie mial na nie wyjebane tak samo jak na inwazje
Ja bym sie nie ludzil na jakies wyjatkowo fajne pvp w rift , glowna idea i nowoscia jest PvE na zupelnie innym poziomie , tu bardziej chodzi o bashowanie mobow i jednoczenie sie graczy przeciw nim .

Sama gra to niejako wymusza , zgranie i kooperacje . PvP to taka wisienka na torcie ktora bedzie pelnic role podobnie jak w WoW , czyli bg czy tam arenki lub popizganie sie w pvp flagged zonach , liczylbym na takie eventy jak tarren mill czy ruchanie calych miast przeciwnych frakcji
ale szczerze to w rezultacie bedzie to 40% czasu napierdalania mobow z riftow i inwazji

bylem na evenciku guardianow , inwazja gobosow i jakis firelord z 600k hp na koncu , ludzi w chuj , i o dziwo performance mialem na poziomie 15-20 fps , przy ok 100-120 ludziach , musialo byc ich naprawde w pizde bo ten mobik kleknal w 2 minuty . Co najwazniejsze nie bylo zadnych freezow podczas gry w tym zergu , normalnie sobie dawalem rade biegac
oczywiscie fun byl mizerny bo twoja rola jako jednostki byla znikoma
Jednak jestem pod wrazeniem Gamebryo bo nie spodziewalem sie ze to engine do mmo

zapowiada sie pierwszy od czasow wow taki addictive shit

No rifty i inwazje sie zkaluja zaleznie od tego ile graczy jest w zonie. Zalozeniem gry jest to aby inwazje, rifty itd, przeszkadzaly gracza w questowaniu i zeby musieli sami z tym robic porzadek. Mnie sie to bardzo podoba, chociaz tracilem nery i czas zeby cos z tymi walesjacymi sie inwazjami zrobic, to bylby to mega zabawne za kazdym razem.

Te rifty to sie cos kiepsko skaluja, albo ja pecha mialem. Przewaznie jak trafialem na rift to graczy zlatywalo sie jak much do gowna i kazdy mob elite schodzil w 3s. Takze ledwo czlowiek przelaczyl sie TAB-em na moba, a juz go nie bylo.

Nie kiepsko tylko wolno ;d.

To co, kasujemy forum startreka i dodajemy Rifta?