ale w dużej części to zasłyszane wcześniej rzeczy

A mnie strasznie ciekawi, do jakich wniosków dojdą polscy śledczy.

a dostal

http://wyborcza.pl/1,76842,5705983,Meda ... e_bal.html

Zreszta latal potem dalej rzadowymi samolotami, nawet z Kaczynskim na pokladzie.

Nie wiem jak ty, ale ja przeczytałem cały jego post.

No to wypunktuj mnie gimbusie ,a nie odpowiadasz dwoma słowami.
Dopóki nic sensownego nie napiszesz dopóty mam rację ;p .

Sorry ale nie jestem podatny na nie dopowiedzenia ,pomówienia i insynuacje.

za stary jestem na gimbusa

Chciałeś to masz.


Tu już mrynar cię wypunktował. Thx mrynar.


Emocjonalne spekulacje nic nie wnoszące do tematu.


Kłamstwo. Kaczyński jako pierwszy umówił z Rosjanami termin wizyty na 10 kwietnia. Po nim Tusk wyszedł z pomysłem zrobienia własnej, konkurencyjnej wizyty, a jej termin ustalono na 7 kwietnia, żeby zneutralizować medialne znaczenie wizyty Kaczyńskiego. Tak więc to Tusk się wpieprzył Kaczyńskiemu, a nie na odwrót.


Były dwie podstawy prawne do powołania wspólnej rosyjsko-polskiej komisji:
- obustronna umowa o badaniu wypadków lotniczych,
- międzynarodowa konwencja o wypadkach w lotnictwie cywilnym, zwana "chicagowksą"
Rząd Tuska nie skorzystał z żadnej i oddał całe śledztwo stronie rosyjskiej. Widzę dwie alternatywne przyczyny takiego zachowania:
- rząd Tuska jest tak niewiarygodnie niekompetentny, że nawet nie wie, jakie ma prawa,
- oddając sprawę Rosji liczyli na poprawę stosunków obustronnych.


Bo podczas przetargu interesów szanowani są tylko twardzi gracze, a nie potakiwacze, którym chodzi tylko o to, aby kogoś nie drażnić. Nikt Polsce nie ustąpi, jeśli sama o to nie się nie upomina. Ani nikt nie pomoże. Kaczyński doskonale o tym wiedział, ale kłamcy i pożyteczni idioci zrobili dramę.

Tusk i członkowie jego rządu ostro skrytykowali raport MAK. O nich też napiszesz, że są anty-rosyjscy i drą ryja?

Podsumowując twoje argumenty to powielone, propagandowe kłamstwa, zmieszane z uprzedzeniami. Do tego nie znasz realiów i znasz faktów w sprawach, które osądzasz. Jesteś CIENIASEM.

yhm chciałem odpowiedzi ,ale nie od radnego pis. Czy tam zatrudnionego w sztabie pisu blogera na etat.

Emocjonalne spekulacje? Koleś byłem całkiem spokojny jak to pisałem to ty potrzebujesz meliski . Chciałem raczej pokazać kuriozum sytuacji polityki w Polsce ,w którą stronę PO,PiS czy ktokolwiek inny by się się nie ruszył zawsze się znajdzie przez opozycje jakieś jątrzone ale.

Tusk wyszedł z pomysłem własnej konkurencyjnej wizyty ? Przecież to Putin go zaprosił to jak mieli z tego nie skorzystać. Pierwszy taki gest od x lat ze strony Rosji ?
Dlaczego Putin zaprosił Tuska,a nie Kaczyńskiego? he?

aha.


Znowu jakieś niedomówienia,insynuacje zamiast odpowiedź na pytanie wprost. Tak ,tak moje argumenty to propaganda.
Ja zawsze uważam ,że liczą się karty jakimi możesz grać.
W przypadku Rosji mają gaz,rope,uzbrojenie z którego jeszcze korzystamy ( wbrew pozorom ubrojenie armii to nie są f-16 i rosomaki),dostęp do świetnego rynku dla naszych towarów -przede wszystkim ,olbrzymia szansa rozwoju i zysku dla naszych rodzimych firm.

Co my możemy im zaoferować?Oprócz przytupnięcia nogą w unii i prawa weta?Mamy w ogóle jeszcze takie prawo czy to była jednorazowa okazja? Jakim jesteśmy dla nich partnerem?
Naturalnie w takim wypadku należy trzymać się hardo i z pogardą patrzeć na przeciwnika i twardo stawiać warunki.Tak ,tak..

Co ma piernik do wiatraka ? Powiem ,że robią swoje .Czyli służby swoje ,a politycy bawią się politykę ?.Zresztą nie pisałem ,że Rosjanie są bez winy tylko że ich znaczenie w tym wszystkim jest marginalne, a jak nazwę PO to ci powiem po jakimś czasie .Jeżeli raport dostanie ten sam wąsacz ze sztabu air force co raport Casy i dalej będzie się wszystko toczyło po swojemu to nazwę ich po raz kolejny w myślach cwelami.


Propagandowe kłamstwa zmieszane z uprzedzeniami nigga plz.
Że elektorat pisu jest w dużej części rusofobiczny? To pokazują badania.(twoim zdaniem pewnie sfałszowane na zlecenie PO czy komunistów) .
Naturalne jest ,że politycy grają pod swój elektorat.

Zresztą sami ich wyborcy tłumaczą sobie wygrana pis na wschodzie kraju tym ,że "tamci wiedzą co to znaczy ruscy".Przynajmniej wielu moich znajomych z kręgu pis między innymi radni tak mi to zgodnie tłumaczyli .

Elita prawicowych publicystow ciagle utwierdza mnie w przekonaniu, ze to ideologia dla glabow.

szkoda, ze ziemkiewicz nie poprzestal na pisaniu ksiazek.

Oczywiście, przecież nie od dziś wiadomo, że lewackie poglądy automatycznie dodają +50 do inteligencji

Taa i jeszcze ta śmietanka publicystów spod sztandaru "Głosu Tel-Awiwu":
Aron Szechter (używający matczynego nazwiska Michnik), Seweryn Blumsztajn, Lizut, Gleichgewicht, Beylin, Pacewicz, Wroński, Środa...

Głąb pyta jaśnie oświeconego pana co w tekście Ziemkiewicza jest nie tak?

to co zawsze w jego ostatnich wypowiedziach jest nie tak. a w zasadzie od paru lat, kiedy zaczal sie zajmowac 'polityka'. jest zajebiscie stronniczny i nie potrafi obiektywnie ocenic problemu.

Ale w przypadku tego tekstu. Co bylo nieobiektywne?

"Brakuje doprawdy cenzuralnych słów, żeby wyrazić międzynarodowe upokorzenie Polski, do jakiego doprowadziło postępowanie picusia-glancusia, myślącego tylko i wyłącznie o przypodobaniu się i prześlizganiu na jakąś eurosynekurę. Mniejsza już zresztą o upokorzenie. Geniusz człowieka, któremu ogłupiali Polacy pozwolili skupić całą władzę, sprawił, że całemu światu udowodniono, iż z Polską można zrobić wszystko, że jest ona krajem równie bezradnym i pozbawionym międzynarodowego znaczenia, jak saska Rzeczpospolita Obojga Narodów."

prosze cie. jak mozna cos takiego napisac?
ziemkiewicz albo byl pijany albo naprawde go juz jebie.
nie wiem czemu wszyscy uwazaja, ze gdyby Kaczor byl premierem to ruscy by padli na kolana? i oddali wszystkie dokumenty w 2 dni?
kurwa troche rozsadku ludzie.
ja rozumiem, ze tragedia, ze wina zawsze lezy po srodku.
ale trzeba byc idiota, zeby pierdolic tak jak kaczor, czy ziemkiewicz.
mam wrazenie, ze oni nie widza dalej niz czubek wlasnego nosa - zapomnieli, ze jestesmy w ue i polska od parunastu lat jest niepodlegla.
i nawet w takich sprawach musi brac pod uwage dlugoletnia polityke zagraniczna.

nie wspominajac o tym, ze (w wiadomosciach) wspominali o tym ile zajely dochodzenia w sprawe katastrof lotniczych np. concorde w uk.
10 lat.
kolejne dochodzenie - 3 lata.
a my bysmy chcieli w pol roku miec gotowy dokument, ktory najlepiej by stwierdzal, ze rosjanie odpalili rakiete i przez przypadek trafila w nasz samolot.

Co Kaczynski by zrobil, nie wiadomo, ale znajac jego talent tez by epicko spartolil, tylko inaczej niz Tusk& spolka. Ot nie mamy farta do politykow.
Ziemkiewicz to publicysta, nie dziw sie ze pisze emocjonalnie i stronniczo, to cecha publicystyki, w koncu on pokazuje swoje spojrzenie na sprawę. Ci "+50 do inteligencji lewicowi " tez to robią. Inaczej się nie da.
Ogolnie ma rację, ot ruscy sprzedali nam potężnego bitchslapa, ustawiając siebie tak, że wszystko wyglada dla nich super, a nawet jak costam by się znalazło to nikt nie spyta, bo przeciez MAK jest niezależny politycznie ( jak wszyscy w Rosji, którzy zależą od Putina, im nikt nie podskoczy:)). A o Polsce poszedl w świat news, że pijany generał kazał rozwalić samolot. I dupa, teraz można się tłumaczyć, pisać okrągłe słówka i szukać obiektywizmu. News poszedl, i już nic go nie odkręci. Ot oddanie śledztwa do wyłącznej dyspozycji Rosjan to nie był szczególnie mąry pomysł. Niby byli przedstawiciele Polski, którzy mieli wgląd w tok postępowania. I co z tego? Albo widzieli, że Rosjanie szykują raport w obecnym kształcie, i nic nie zrobili, albo g... wiedzieli i mogli. Obie możliwości są cudowne.

nie do konca sie zgodze huba.
wielu normalnych publicystow, politologow mowilo, ze konferencja byla przygotowana naprawde profesjonalnie.
oczywiscie rosjanie pomineli pare waznych kwestii odnosnie ich zachowania w trakcie ladowania.
ale tak jak powiedzial tusk - to jeszcze nie koniec. nie spodziewam sie cudow po tak krotkim czasie.
ten incydent ladnie zreszta pokazuje jak caly czas polska jest traktowana na swiecie.
poza smetnymi komentarzami w zagranicznych telewizjach, jakos nie bardzo slyszy sie, ze by nasi amerykanscy bracia, czy ue byly oburzone raportem rosjan. maja wyjebane na to - rosja to zbyt duzy partner dla nich.
a my wiecej ugramy spokojem, cierpliwoscia i wlasnie budowaniem dobrych stosunkow, niz biciem piany i publiczna wscieklizna.

ziemkiewicz stal sie publicysta - ale niestety ogladalem go pare razy (sentyment do ksiazek) i zawsze robil na mnie bardzo zle wrazenie.
ma prawo do wlasnego zdania - ale bez przesady, od paru lat pokazuje ciagle to samo.

Alez oczywiscie ze konferencja byla profesjonalna. Mialem nieprzyjemnosc oglądać na żywo. Jak już pisałem Rosjanie się pięknie ustawili, to oczywiście jest profesjonalizm, nie tylko w materii śledztwa, ale tez polityczny.
Ofc inni olewaja co sie dzieje z Polska, dopoki w naszym rejonie Europy jest spokój. A spokoj, cierpliwosc, i budowanie dobrych stosunków to jak najbardziej, tylko tego sie nie robi ani machaniem szabelka a'la J. Kaczyński, ani PRowskich pitolingiem jak Tusk. To ostatnie widac właśnie jak się kończy. Co z tym dalej da się zrobić? No właśnie nic, kolejny raz nasi genialni włodarze dali się brzydko mówiąc wyjebać. Dalej to pewnie jak piszesz, spokoj.etc, bo jakiekolwiek pyskowanie to tylko powtorka z rozrywki w obecnej sytuacji. No i ofc rząd do wymiany, po takim spektakularnym failu nie ma o czym rozmawiać. A szkoda, że nie da się ich zwolnić dyscyplinarnie;]