lol. mial jedno dziecko male, drugie w drodze.
w sumie to ich wszystkich powinni odjebac.
ahaehaeh.
policja przypuszcza, ze chodzilo o handel narkotykami.
dobry jestes kkk.

A co mają przypuszczać, że wolą spać w radiowozie pod marketem niż zrobić porządek z banda wyrostków? Och wait, oni mogą dać w mordę :/

obejrzyj wiadomosci havok, pomysl a potem wyskakuj ze swoja kolejna zlota mysla.

Co ma zrobić dwójka policjantów widząca grupę kiboli? Spałować? Nie dadzą rady. Strzelać? Postępowanie + zawieszenie w czynnościach służbowych (50% wynagrodzenia) + widmo skazania za nadużycie uprawnień (nie wiem czy nawet nieumyślnego spowodowania śmierci nie możnaby forsować, chętnych prokuratorów by nie brakowało).

Więc pierdolisz głupoty trochę. Sam na pewno chętnie byś wyskoczył na bandę pojebów, mając na przykład rodzinę do wykarmienia.

Kurwiąca się żonka zostawiła go dla lesbijki i dlatego wrócił na forum.

This.

ja rozumiem ze to flames, ale za pisanie takich pierdol tu na forum powinienes wylapac bana a w irl klapsa w dziob.
sa chyba jakies granice

ale kaka sam się chwalił, że się swoją żoną z ludźmi dzieli hehe

Hehe, w Szczecinie to nawet jednego duzego klubu pilkarskiego nie ma ^^ Niby jest Pogon, ale mieszkalem kilkaset metrow od stadionu i jakos bylo spokojnie( bo chopoki graja tak tragicznie, ze wiecej osob na Kolejarz Stroze chodzi). Mam wrazenie ze najgorzej pod tym wzgledem jest w Krakowie i Lodzi gdzie sa dwa mniej wiecej rownorzedne( chociazby pod wzgledem liczby kibicow) kluby.

http://www.dailymail.co.uk/news/article-1346574/Jogger-Thomas-Baker-shot-dead-unarmed-mugger-released-charge.html

W Stanach możesz w samoobronie strzelić do nieuzbrojonego bandziora 8 razy z hollowpointów z rewolweru wyposażonego w celownik laserowy.

Z drugiej strony kiedyś czytałem o włamywaczu w Stanach który zwiewając z domu ofiary coś sobie zrobił, następnie wygrał sprawę o zwrot kosztów leczenia. Choć nie wiem na ile to wiarygodne info.

U nas (3miasto) tez bywalo goraco, pamietam akcje jak chlopaki z gdyni wpadali wieczorem na dzielnice i tlukli przypadkowe osoby.

Ale to lata 90te raczej Opik
Teraz Arka z Lechią to się chyba ustawiają jeno.
Chociaż taka Orunia dolna nadal śmierdzi chujem miejscami.

U nas w Auschwitzu jest duzo miejsca dla tej bandy.

Z tego co wyczytałem szukają powiązań między zatrzymanymi a handlującymi prochami. W grupie zatrzymanych są kibice + osoby "przewijające się w śledztwach związanych z narkotykami".Nie wynika z tego że to porachunki między handlarzami. Zresztą nawet gdyby?
Może nie jest prawda, że polska policja nie radzi sobie z kibolami? Nie widziałeś nigdy w nocy śpiących w radiowozie policjantów? To co co ci właściwie chodzi.

Oczywiście, że pisze złośliwie i do tego uogólniam. Ba napisałbym, że do motocyklistów to strzelać umieją, a z kibolami sobie nie radzą. O dziwno nie było nigdy sprawy o to, że policjant pobił/postrzelił jakiegoś kibola. Nie napisałem też, że dwójka policjantów ma się od razu rzucać na bandę kiboli. Po prostu uważam, że w przeciwieństwie do stania z radarem w krzakach i wypisywania mandatów, z kibolami wyraźnie sobie nie radzą.

nie widzialem spiacych policjantow.
widzialem za to jak policja chodzi po miescie w srodku nocy, czy po moim osiedlu.
i widzialem jak policja w kominiarkach napierdala po bramach na piotrkowskiej.
to, ze na wsi zdzisiek i mirek zamykaja sie w budce, robia flaszke i ida spac - to nie znaczy, ze tak jest w kazdym miescie.
wystarczy wspomniec policjanta, ktory zginal na przystanku.
a wlasciwie chodzi mi o to, ze masz takie samo pojecie o kibolach jak ja.
czyli zadne. moze sie okazac, ze dostal wpierdol bo byl za jakims klubem, moze sie okazac, ze dostal za to, ze byl winien kase.
wyrocznia jakas jestes czy co? wiesz juz jakie beda wnioski pod koniec sledztwa?
i nie radza sobie z kibolami z reguly tylko dlatego, ze moze ich byc za malo.
ale jak patrze na to co sie dzieje na meczach to dosc czesto widac, ze jednak radza sobie dosc dobrze.

Mogłeś od razu tak napisać . Fakt, że mieszkam w mniejszym mieście i może policja działa tu nieco inaczej. Ty widziałeś nawalających bandziorów, ja śpiochów i brak reakcji na demolki urządzane przez bandy gówniarzy.
Na kibolach się, nie znam fakt i nie przesądzam o co poszło w tej tej sprawie. Faktem jest jednak, że w takim inglandzie jakoś policja (czy może państwo) poradziło sobie z kibolam a u nas na mecz wolę się nie wybierać . Ale może to co dzieje się na meczach oceniam przez pryzmat migawek w tv.

ja tez wole sie nie wybierac na mecz. bo musialby stac kibic, policjant, kibic.
ale jak juz stoja i zaczyna sie zadyma to palek nie zaluja
pomiedzy nami a anglia jest mala roznica pieniedzy, ktore mozna wydac na zabezpieczenie stadionow.
instalacja kamer, rozpoznawanie itd. itp to przypuszczam grube pieniadze.

Większość komend w Polsce ma za mało ludzi, jest w chuj nieobłożonych etatów co się nie zmieni, bo jak się się robi śmieszne nabory na parę tysięcy osób w skali całego kraju to co się dziwić.

Niech się ludzie cieszą, że wciąż pracuje spora grupa wolontariuszy (bo jak inaczej nazwać policjantów chociażby w dochodzeniówce, którzy często za większość czasu spędzonego w pracy nie dostają złamanego grosza?) która ryzykuje życie i zdrowie dla społeczeństwa, które i tak ma to w dupie. No i prawo w tym kraju nie stoi po stronie policjanta, więc sam osobiście wolałbym odwrócić wzrok i ewentualnie dostać opierdol od przełożonego, niż w ułamku sekundy podjąć decyzję i strzelić (co też będzie później oceniane długimi tygodniami czy miesiącami przez zajebistego sędziego, który ze strzelaniem miał do czynienia podczas oglądania filmów sensacyjnych) i iść do pierdla między bandziorów. Nie muszę chyba dodawać jakie powodzenie ma policjant który trafia do więzienia?

Haha tobie to się ewidentnie mózg lansuje. Nie wiem co masz z tymi policjantami śpiącymi w radiowozie. Jeżeli widzisz takich kolesi to wysyłasz anonimowy donos do komendanta z fotką z komórki najlepiej i zapewniam cię ,że już więcej takiej akcji ze strony tych kolesi nie będzie.Ew do lokalnej prasy.

Ci kolesie to z wyrostkami to niewiele mają wspólnego.
Coś ci się pojebało. Wyrostków to masz tutaj http://www.youtube.com/watch?v=8StWXXotf0w
Ci niby "kibole " to zwyczajni bandyci ,z którymi nie radzi sobie prawo.


W stanach jak nie słuchasz policjanta -nie postępujesz zgodnie z jego poleceniami - np rzuci ci komendę "połóż się na ziemie". To może zastosować wobec ciebie od razu jakąś formę siły np. chwyty ,a jak to niemożliwe paralizator ,a na końcu drabiny decyzyjnej spluwa , która od razu mu wyskakuje z kabury jak tylko czuje się zagrożony.Wiadomo ,że na pijaka spluwy nie wyciągnie etc dlatego ,że nie słucha jego poleceń. Generalnie łapa na kaburze jest cały czas.Oprócz tego wyzywa posiłki itp.Regulują to przepisy stanowe etc.

Jakby to nasze stadionowe bydło zrobiło sobie tripa do us to większość by powracała w trumnach jakby się zachowywali tak samo jak u nas,a gliniarzowi by włos z głowy nie spadł.

Osobiście bym zaczął od likwidacji patologii nazywanej kibicami którzy przyjeżdżają gościnnie autokarami ,pociągami (terroryzując normalnych podróży- sam byłem świadkiem jadąc z gdańska do poznania jak kibice z wrocka klepali ludzi po mordach ,żeby zwolnili miejsca w przedziałach ). Jak jadą autokarami to odciąga się w chuj policjantów skąd się da,żeby tych cweli eskortować i zapewnić im bezpieczeństwo.Nie mówiąc o zdemolowanych autokarach które miasto musi im podstawić pod dworzec pkp jeżeli jadą koleją.

Niestety żyjemy w kraju w którym tej pseudo kibicowskiej patologii jest całkiem sporo.
Gorzej że ten margines społeczny broni się obecnym kijowym prawem.


Prawda jest taka ,że z odpowiednimi przepisami i nakładem pieniędzy można by na stadionach bez problemu zrobić porządek.

W Krakowie jest jeszcze taki problem ,że ta patologia wyszła poza stadion. W zasadzie całe te bojówki hoolsowe to są już raczej zwyczajne zbrojne organizacje przestępcze . W przypadku Krakowa każda ma własne terytorium etc .
Ciężko coś takiego ruszyć bez dużych nakładów finansowych i odpowiednich kar.

generalnie /care .
Niech się zarzynają pedały .Byle tylko normalni ludzie nie obrywali po drodze.


Mieszkam w Poznaniu a tutaj jest całkiem spokojnie.Może w kotle na stadionie można dostać chyba jedynie po mordzie od kiboli "bo ja tutaj siedziałem wcześniej" ,ale zwyczajnie trzymam się od tych zwierząt z daleka.