i takie argumenty rozumiem embe. ale to jest jeden praktyczny przyklad podany przez ciebie (w odniesieniu do reszty specjalistow w tym temacie).
niestety dobro uczynione przez pis, zostalo zaprzepaszczone przez ich zachowanie publiczne.
i nie do konca chodzi o to, co szkodliwego wprowadzil pis. chodzi rowniez o to, ze wiele rzeczy pozstalo niezmienionych - reforma emerytur/rent.
od dawna nie wiem jak wyglada sytuacja w malych przedsiebiorstwach i pewnie masz duzo racji w tym co piszesz.
pytanie czy zmiany wprowadzone przez po byly czyms uzasadnione czy zrobione po to 'zeby'.
mrynar: mam ci streszczac rozmowe tuska? zeby dziecko bylo zadowolone i zebysmy mogli powaznie podyskutowac? jebnij sie w leb jednak
i o dziwo chcialbym tego samego co ty. ale z drugiej strony biore pod uwage tchorzostwo naszych politykow (po) ewentualnie patriotyzm (pis).
bo juz widze jak sie zdecyduja na kombajny w stolicy (rolnicy) i najebanych gornikow pod sejmem. niestety mamy mentalnosc jaka mamy i bardzo ciezko to przezwyciezyc.
powoli zaczynam myslec, ze optymalne byloby wyoutsourcowanie naszej wladzy do chin albo korei gdzie mieliby wyjebane na nasza historie, wladze jaka prezentuja zwiazki zawodowe i wiele innych czynnikow.