Nomad jest strasznie squishy, fakt, ze w early harassment przez jego nuke jest za silny ale potem jesli nie zbiera tanky items to pada jak szmata. Chyba chcieli zrobic semi-carry ktore ma szanse na mid ale przesadzili faktycznie.

Tremble na mid umiera jesli postawi sie blue warda (roball, nerf polegal na tym, ze siedzac w tym samym moundzie widzisz tremble). Jak sie nie nafarmi nie jest tak grozny potem.

Sill - imho ma za mocny base dmg z takim range i skillami w early game.
Do tego ma mozliwosc przy kiepskim starcie powrtou w endgame.

W sumie zadna z tych postaci nie wygra gry, a jesli sie wczesnie nafarmi to strasznie boli. Ale tak samo jakis pyro/pebb czy z drugiej strony wytankiowany torturer/SR/Defiler.



A bug legio, ojtam, 4 dni byl zbugowany.

PS. W grach na serio (turnieje) bez autobanu banuja treble i sill. Nomad raczej olewany i w pickach i banach. W trilane i solo sie nie wpisuje za bardzo, na mid zostanie zruchany.

Ze spamu w temacie lol:



Nie będzie. Valve robi gry mainstreamowe które mają być przystepne dla jak najszerszego grona graczy. Więc na pewno będzie bardziej 'newbie friendly' i 'accesible'

Żebyś się robal nie zdziwił jak nie będzie deny.

Osobiście ucieszyłby mnie brak deny, co mi się podoba w LoL'u.

Na competitive graczy mam wyjebane lekko mówiąc i jeżeli DoTA będzie czystym klonem swojego pierwowzoru to najprawdopodobniej pogram parę dni i wyjebię z dysku, jak to miało miejsce w przypadku w/w oraz HoN.

No ale zobaczymy, liczę na jakieś nowe asy z rękawa które zaserwuje nam Icefrog wraz z Valve.



Fair enough.

HoN jeżeli chodzi o balans może possać Docie, sadly. A LoL mi poprostu nie leży. Liczę na dotę 2, i pewnie wkrótce odnowie subskrypcję na Garenie.

DoTA w wydaniu Valve bedzie taka jak Team Fortress 2 na tle powiedzmy Quake 3.
Wchodzi taki noob jak ja. Wybiera pierwszy z brzegu server, wpada na jakas mape w ktorej nie ma pojecia o co chodzi, zaczyna strzelac do wszystkie co sie rusza. Na koncu jest w pierwszej 5 zdobytych punktow.
Ergo był fun, była gra.

Dla porownania w Quake 3 to, to ledwie ruszyc moglem.

Ale LoL juz jest. Po co drugi.

Chujowa nazwa topicu, powinno być:

LoL, Dota2, HoN.

IMO.

To chyba oczywiste. Valve robi gry dla mas. Bedzie lepsza grafika, integracja z steam (flexowanie sie achivami) i lud będzie szczęsliwy.
Tak mowie miedzy innymi o sobie.

Metagame wygląda zawsze tak samo, przez jakieś 6 miesięcy. Potem S2 zmienia taktykę i wygląda inaczej przez 6 miechów. W Docie miałeś tyle taktyk ile teamów. Nie było imb. Nie banowało się op postaci, tylko te, którymi dobrze grał drugi team. Obejrzyj sobie HoNCasty, 90% teamów gra identycznie, wygrywają tylko te które robią mniej błędów. Powiesz że to normalne, że grają "How it is meant to be played".
To teraz obejrzyj sobie mecze DoTy. Oglądasz turnieje, te same teamy, inne taktyki, nowy metagame, a to wszystko na przełomie miesiąca. A nowa wersja DoTy wychodzi co ile? Trzy miechy?

Kiedyś napisałem (Jeszcze w becie) topic na forum S2. Że jeżeli chcą robić tak jak robią, niech dodają na zmianę - Hero z Doty, ich własny Hero i raz na jakiś czas community hero. Topic miał niemal 100% poparcie, w tym najlepszych wtedy graczy ([5] na przykład). Jak wyszło, wszyscy wiemy. Podobno wynika to z tego, że twórca doty pracował chwilę z S2...A potem go wyjebali o czym się głośno nie mówy, ale milion dowodów płynie wszędzie, łącznie z forum S2, gdzie z jakiegoś powodu znikają dość szybko.

Edit: Żeby nie było, bardzo lubię HoNa. Ale jest to teraz dla mnie gra na zasadzie "LoLa". Gram sobię od czasu do czasu, 4fun ze znajomymi. Tyle.

To wina Hero których wprowadzają, i nie jest to tylko moja opinia.
Po prostu S2 nie daje za pomocą hero, którzy obecnie są w grze zbyt wielu opcji jeżeli chodzi o team i taktyki. Za to graczy winić nie można.

Chociaż szczerze powiem, że mam nadzieję że wiedzą co robią i za jakieś 10/20/30 hero, z których zapewne 80% to będą ich własne (w czym nie ma nic złego jeżeli...-->) gra pozwoli na większe zróżnicowanie OPŁACALNYCH taktyk. Bo w sumie w poprzednim poście źle się wyraziłem. Opcji trochę jest, ale tylko parę się opłaca. Ja tam trzymam kciuki za Hona i za Dotę 2. A nie tylko za jedną grę, bo czemu? ;) Gramy w multum fpsów/rtsów/itd naraz, a MOBA może być tylko jedna, właściwa itd? Bzdura imo.

Peace.

High Five. Rynek potrzebuje i honów i lolów i dotów, nie wiem po co drzeć mordę jak sfrustrowana dziewica.

Ja też haj fajf.

Tbh to mi wystarczyłoby do szczęścia lekkie podniesienie detali w LoL + płynniejsze animacje i byłbym w domu, reszta mi się bardzo podoba.

A na DoTA 2 czekam, no bo to w końcu Icefrog i Valve. Fuszerki nie odpierdolą - może być super.

http://www.fearlessgamer.com/2011/02/04 ... s/?pid=393

Podobno update graficzny ma być razem z magma chamber.

No pewnie, jak ma dota2 zwiekszyc atrakcyjnosc to jestem za. Moze pokaze tez sie jakas dodatkowa mapa czy troche inny format gry.
Dotychczas dylko Bloodline champions (to chyba tez MOBA^^) pokazalo cos innego.

No i idzie smite, szkoda ze tak malo info, co chca zrobic. Byle nie drugiego demigoda - chcialem kupic, cale szczescie w rece wpadla mi beta :F
O ile LoL w porownaniu do hona/doty to jak dwa ognie do koszykowki, to demigod mozna porownac do gry w dwa ognie pilka lekarska z niewidomymi dziecmi na wozkach.

Wygląda nieźle, tylko boję się, czy gra nie straci swojej klarowności przez taki update.

Te zmiany graficzne to Directx9 i będzie opcjonalny.Stary styl graficzny DX7 dalej będzie.

K, cos mi switalo ze maja jakis bonus dac. W sumie dobrze.

DoTA2 = Source =? SDK
Moze beda mogli userzy robic mapy.