Mnie pracownicy KGHM akurat mocno wkurwiają , ja rozumiem jakby źle zarabiali ale oni so naprawde świetnie opłacani , porównując do innych pracowników przemysłowych i jeszcze mają niesamowicie wielki socjal gdzie kopalnie węgla kamiennego się kryją. I dosłownie co roku jest darcie mordy o wzrost płac i to jeszcze o 10%! No kur..

Jak byłem przez wiele lat przeciw prywatyzacji kghm to zmeiniłem zdanie, za dużo już. Wydobycie miedźi mamy na bardzo wysokim poziomie jeszcze póki co (kiedyś było 2 na świecie teraz nie wiem jak jest ale na pewno w czołówce jeszcze) z tym , że miedźi jest coraz mniej, te złoża nie są niewyczerpane , a poza tym sprzedajemy ją niskoprzetworzoną. A prawdziwą kase trzepią np chińczycy z którymi mamy wieloletni kontrakt , i oni tam robią wszystko poczynając od drutu na elektornice kończąc z tej miediz z kghm między innymi właśnie, a potem nam to z powrtoem sprzedają...

Kasa powinna iść na stworzenia zakład(lub -ów) , które będą z tej miedzi robić produkty. Nie mówie o high tech bo tu know-how trzeba jeszcze mieć , ale prostsze produckty i sporo pół-produktów można by robić , a nie sprzedawać rude miedzi a nie opylać surowwiec jak afrykańskie państwewko , które nie ma innego wyjścia.

Ja naprawdę uważam , że ludzie powinnie być godnie opłacani ,ale związki w kghm naprawdę przeginają i jest to kurwa chamstwo imo.

Swoją drogą jak myślicie. Mamy wiosnę. Czy trwają jakieś prace zabezpieczające tereny, które zostały przy ostatnich roztopach zalane?

W Krakowie odcięto nam fundusze na te cele, to taka kara że ponownie PO przegrało wybory, prace miały być zakończone przed zimą, teraz przeciągną się prawdopodobnie do 2013 roku, wzmocnienie i przebudowa uszkodzonych wałów zostało zastąpione jedynie naprawą.
Podobny los dopadł zakończenia i połączenia obwodnic miasta, no ale to czysta polityka niestety

W sumie jak nie ma kasy to może należałoby zrobić specjalny jednorazowy podatek na mieszkańców zagrożonych powiatów rozłożony na kilka lat i na podstawie tego podatku zaciągnąć kredyt na inwestycje.

Wały chyba takie drogie nie są. Jakby miasta zbudowały te dwie drogi mniej to by była kasa. Gorzej z zbiornikami czy jakimiś tamami, bo to już setki milionów złotych.

Chociaż taki kraków jakby na każdego mieszkańca nałożył specjalny podatek na 1 tys. w ratach na x lat. To mógłby bez problemu sobie wybudować z dotacją z unii zbiorniczek.

Prawdę mówiąc to nie da się obłożyć takim podatkiem tylko części mieszkańców. Zresztą zaraz 3/4 pomeldowało by się w innych rejonach. Wały i ich utrzymanie nie jest chyba zbyt tanie to raz ale przede wszystkim brak jest sensownej spójnej polityki w zakresie zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Zresztą to temat rzeka . A apropo to czemu z moich podatków ma iść kasa na zbiorniki czy wały w jakimś krakowie? Chyba odezwała się we mnie liberalna dusza .

Znaczy się projekty rządowe są ponoć już stworzone. Tylko wybudowanie tego co tam zaplanowano to wydatek 20mld +.

Zawsze można by po prostu nałożyć podatek na właścicieli mieszkań. Ci stosowanie wrzucą go w czynsz jeżeli komuś podnajmują mieszkanie.(tego się już nie ominie).

Pamiętacie jak kwiatkowski w czasie wyborów straszył krakowian, że jak nie zagłosują po myśli platformy to mogą ucierpieć inwestycje

w sumie dobre, jak brakuje kasy na szpitale to trzeba zrobic specjalny podatek ktory placili by tylko chorzy ? np chcesz isc na l4 to musisz jeszcze zaplacic, o i sprawiedliwie i kasy chorych mialy by lzej

Raczej chodzi o zrzutę, żeby zabezpieczyć własną dupę. Jakbym mieszkał gdzieś na terenach zalewowych to sam był założył jakieś stowarzyszenie i zbierał kasę na zbudowanie wałów. Jakim trzeba być kretynem, żeby nie zadbać o bezpieczeństwo własnego dobytku na zasadzie niech państwo wybuduje.

czyli jak chce szybciej i bezpieczniej dojechac z wrocławia do krakowa to powinienem zalozyc stowarzyszenie i zbierac kase na drogi ?
a moze zaproponujesz zeby sobie sami zbudowali, w czynie spolecznym
kazdy na pewno pare workow w piwnicy ma, lopate tez, do roboty jebane nieroby

hint, takie stowarzyszenie juz jest, nazywa sie panstwo


pomijam juz fakt jak naiwny jest poglad ze samo budowanie walow przez ta czy tamta wioske cos zmieni
od tego jest polityka panstwa i dzialania o szerszym zakresie , jak zbiorniki retencyjne, tamy i chuje muje o ktorych my nawet nie wiemy i nie zdajemy sobie z ich istnienia sprawy

niby sprzęt do szpitali też powinno kupować państwo, ale jak Owsiak nie uzbiera to nie ma.

Jak ktoś jest na tyle głupi żeby budować dom w takim miejscu to cholera z nim i nie powinien dostać odszkodowania

@White Trox
To ma zajebisty sens pod warunkiem że nie ma podatków, obowiązkowych składek i innych przymusowych zobowiązań.
Co do sytuacji w Krakowie, tu zapewne nie znasz sytuacji i dlatego rozpisujesz się o czymś innym, tu jest problem taki że kasa z miasta jest, brak tej od państwa, która jest potrzebna by dostać kredyty i dofinansowania z eu.
Cała ta sytuacja będzie skutkować tym że rządzący będą mogli wytykać wszystko w next wyborach.

To jest dobry przykład na to, że tak naprawdę zupełnie nie ma znaczenia kto wygra w wyborach bo i tak każdy myśli tylko o własnych 4 literach .

negro plzzz


jurek uskładal 40 mln, budzet nfz 60 mld takie liczby z dupy na szybko bez szukania zrodel ale oddaja skale

to idz i zapierdalaj na przodku. podstawa 'na dole' to 1,8k na reke, nadrabiaja dodatkami i godzinami. i tak se zapierdalasz, widzisz, ze zysk wypracowany przez spolke to pewnie grubo ponad 1mld (nie pamietam wynikow za 2010r., ale chyba kole 2mld), a pan prezio se podwyzszyl z 45k do 70k i chuj cie strzela. a na tym wszystkim zeruje 50 (slownie: piecdziesiat) zwiazkow zawodowych i nakreca chlopow. nosz kurwa ja pierdole. sprzedac to w pizdu w prywatne rece i zrobic tam porzadek. tylko mi kurwa nie pierdolic o srebrach rodowycjh, czy innych kurwa chorych gadek pokemonow z pis - zawsze prywatne jest lepiej zarzadzane niz panstwowe, a poltyke zarzadzania centralnego juz przerabialismy.

zysk powinien być przeznaczany na rozwój firmy, a nie rozdawany żeby było stać ziutka na droższą wódkę



70.000 zł? psie pieniądze wśród prezesów dużych spółek. Jestem za tym żeby prezes takiej dużej firmy zarabiał np ileś tam podstawy + procent od zysku



jak ma być tak sprywatyzowana jak większość firm państwowy to nie dzięki

Nawet nie miałbym nic przeciw, pod warunkiem, że odpowiadałby majątkiem swoim i rodziny za wyniki spółki. Właściwie powinno to dotyczyć całego zarządu.

@Niah

a jest przyeznaczany? czy oby przypadkiem rudy nie lata budzetu zyskami z kghm, czy innego pko bp?

psie czy nie psie, wzrost o ponad 50% podczas gdy pracownicy od 3 lat nie dostali nic to lekka przesada imo (abstrahujac od skali wielkosci)

podaj przyklad zlej prywatyzacji ostatnie 5 lat.

w skrocie: w dupie byles, gowno widziales - wypierdalaj.

do usuniecia