Trollowanie mmorpg.pl napinaczy bezcenne:)

Wiadomo mniej więcej kiedy można się spodziewać AA ?

Kiedy huragan przestanie trolować.

Vapourware? ;P ...

T.

2012 Q1-Q2 afaik. Z naciskiem na prawdopodobnie.

W listopadzie ma być open beta ale tylko w Azji afaik. Choć nie zostało to chyba ostatecznie potwierdzone. Ma być jeszcze 1 CB conajmniej przed tym.

Gra nie ma jeszcze wydawcy w EU&NA. Narazie zaklepani są wydawcy w Chinach, Poł. Korei, Hongkongu, Japonii i chyba Tajwanie.

Prędzej czy później będzie jednak. Gra od samego początku była tworzona z myślą o tym ,że będzie też "wypuszczona" na zachodzie.

W europie i tak ta gra pociągnie może ze 2-3 miesiące.

Huragan, swtor ma już 100, a ty tu co tak słabo ?!

Lineage II w EU i US jeszcze do tej pory ciągnie ,wiadomo ,że już pewnie nie najlepiej(chociaż nie chcę mi się dokopywać do danych o populacji) ,ale o ile wiem to przez dłuższy czas było sporo luda.

AA - będzie wsród ex-lineage graczy popularny bo wiedzą ,że sporo osób tworzących L2 pracuje nad AA w tym właściciel XLGames ,który był jeddym z głównych designerów L2.
Teraz już nie jest to tak podkreślane jak kiedyś ,ale na początku AA był postrzegany jako Lineage 3 i taka fama wsród community Lineage I i II poleci.

W dodatku ArcheAge ma być dużo mniej grindowe niż LineAge , oferuje dużo więcej , ma rzeczy które sprawiają ,że pod pewnymi względami jest grą bardziej casualową , no i ma bardzo dobrą grafę - która w dodatku co istotne jest dużo mniej azjatycko/mangowa niż inne azjatyckie gry.
Zresztą GW2 pokazuje ,że lekka azjatyckość grafy nie musi być przeszkodą na zachodzie.

Także imo jest szansa ,że poradzi sobie w EU.

Skad sie ludziom ta azjatyckosc grafy w gw2 bierze? Wystarczy korzystac z nasyconych barw i juz jest azjatycko?

Styl graficzny ociera się dość mocno o azjatyckie gierki, zresztą jak zobaczyłem ostatnio ekipę z arenanet to jakoś mnie to nie zdziwiło.

Co do L2 to dobrze wiemy co nakręciło popularność grze, czyli okres kiedy gra pojawiła się na rynku i potem pirackie serwery.
Od wielu lat słyszy się o tym że kolejna gra jest robiona przez "legendy", pierwsza ekipa od wow-a wyniosła się z blizza po trzech miesiącach od premiery, twórcy L2 założyli przynajmniej dwie firmy, bracia garriot i ich słynne faile, więc wisi mi kto robi AA.

W europie jest specyficzny rynek dla gier mmo, bardzo mały i często niszowy, dla takich gier jak AA nie ma tu zwyczajnie masowego klienta, co innego usa jeśli chodzi o zachodniego klienta.

"Zwierzaczkowe" rasy. Jedna duża , druga "cute" - b. częste w azjatyckich mmo , dosyć duża ilość "emo" fryzur i ubrań.

Nie zrównuje GW2 z azjatyckimi MMO daleki jestem od tego , mówię ,że widać i "czuć" azjatyki "feel" w GW2.

EDIT: wiesz , ja mówiłem o oficjalnych serwerach L2 nie o piratach. To ,że AA nie odniesie tu takiego sukcesu jak w Azji to pewne i bezdyskusyjne.

Jednak imho ma szansę dorobić się niewielkiego ale na tyle dużego playerbase ,żeby "trzymanie" serwerów W Europie było opłacalne i żeby nie było przeciągów na serwerze. Dużo też zależy jak gra będzie polished i czy będą bugi ,ale ,że release będzie pewnie pare miesięcy po premierze Azjatyckiej to na pewno sporo bugów będzie już wytrzebionych.

Powiem tak zgadzam się z twoją oceną europejskiego rynku MMO i zgadzam się ,że jest to dla takiej gry być może najgorszy rynek ,a tym bardziej daleki jestem od wieszczenia wielkiego sukcesu w EU.
Po prostu uważam ,że jest szansa na wykrojenie sobie wystarczająco dużej niszy.

http://www.flickr.com/photos/arenanet/5 ... 144994439/

No kurde sami azjaci... I jeszcze ten ich kierownik graficzny - Daniel Dociu, no japonczyk jak w morde strzelil http://images.wikia.com/half-life/en/im ... ociu_1.jpg



Zwierzaczkowe i cute rasy to juz w wowie masz. Na screenie masz 1 fryz emo... i ubran zero. Azjatycki feel przyznam ze zalatywal od sylvarii ale rasa zostala przemodelowana od zera ostatnio, 'cute' asury zreszta tez... efekty zobaczymy za pare tygodni na nastepnych targach gier.

Przynajmniej zbroje nie są aż tak azjatyckie.

Heh twierdzenie ze design i artstyle GW2 jest mocno azjatycki jest mocnym ale naduzyciem.

Niektore rzeczy sa zrobiona troszke w asian-style i tyle. Wazne ze jest to zrobione ze smakiem. A nie ma chyba MMO ktory ma wiecej smaku i artyzmu w designie co GW2.

Ten caly Daniel Dociu ktory kieruje artystyczna strona gry jest geniuszem.

"Zwierzaczkowe" rasy sa nawet czestsze w zachodnich MMO niz w azjatyckich. O ile sie orientuje to najbardzie popularne koreany jak Lineage2 czy Aion maja rasy :normalne". Natomiast w WoW, EQ2 a nawet Warhammerze (skaveni) sa "zwieerzaczkowe" rasy.

Nie mowiac juz o tym ze plotka glosi ze najnowszy dodatek do WoW'a ma sie nazywac Mists Of Pandaria i jesli to prawda to caly dodatek pewnie bedzie sie opierac na rasie AZJATYCKICH PAND wymyslonych kiedys na potrzeby zartu na PrimaAprilis (LOL wogole wtf? dodatek normalny z tego robic?) i bedacych od strony Lore silnie opartych na kulturze azjatyckiej.
I kto tu zajezdza asian style i go na sile wpycha? Bo napewno nie GW2.

Aż tak to nie. Ale gotycka zbroja z wczesnego renesansu to też nie jest.

Charr (Pan Kot) - no naprawdę azjatycka rasa. Żeńskie przedstawicielki popielców nawet piersi nie mają:
http://wiki.guildwars2.com/images/d/de/ ... talist.jpg
Wystarczy porównać Panią Worgen z "WOW" z Panią Charr by zobaczyć spore różnice. Ta druga jest bardziej zwierzęca i nie silono się na uczynienie przedstawicielek rasy charr jakimiś seksbombami.

Sylvari (Pani W Zielonym) - ta rasa przeszła gruntowny redesign. Więcej szczegółów w poniedziałek.

Asura (Urocza Pani W Niebieskim) - ta rasa została poddana lekkiej przemianie. Nie wiadomo jakie są jej rezultaty jak na razie. Tutaj się zgodzę jeżeli o azjatyckość chodzi - Zojja ma naprawdę mangowe oczy.

No to trzeba przyznac. Oprawa graficzna jest sliczna i to bez jakiejs kosmicznej ilosci polygonow.

Jeżeli chodzi o "emo" ubrania to widziałem na innych screenach. Ten wkleiłem bo chyba wszystkie rasy są.

Co do przeróbki rasy - nie wiedziałem nie wypowiadałem się

Kabraxis - zgadzam się z tym ,że "zwierzaczki" wchodzą do zachodnich mmo ostatnio nawet częściej niż odwrotnie ,czego WoW najlepszym przykładem ,a o ironio niektóre Azjatyckie mmo się "westernizują" czego ArcheAge najlepszym przykładem.

Zresztą ja nigdy nie powiedziałem ,że GW2 "wciska na siłę azjatyckość" , stwierdziłem tylko ,że widać lekki wpływ , co niekoniecznie musi być złe , gdyż całe szczęście przerośniętych mieczy , totalnej przewagi emo , etc nie stwierdziłem.


Ja bym powiedział ,że artystycznie jest bardzo ładnie, graficy się postarali. Jednak po engine widać ,że jest stary mimo ,że podpimpowany.

Mimo wszystko ogólnie całkiem ładnie.

IMO największym winem artystyczny, GW2 jest to, że grafika w grze wygląda niemal identycznie jak na Concept Artach. A osobiście uwżam to, za absolutnie mistrzowskie osiągnięcie w dobie gdy Concept Arty swoją drogą a grafika w grach swoją drogą.

Zresztą Asian nie asian, who cares ? Wyraźnie widać, że obrali jakiś tamkierunek artystyczny i się go ścisle trzymają.

Gra nie atakuje goblinem jadącym na mechanicznym strusiu, tudzież trzema domkami wyrastającymi pośrodku niczego.
Wszystkie poprostu do siebie pasuje. Zresztą,,
Ten filmik powie wszystko:
http://www.youtube.com/watch?v=xBC_ig73aMs

I care. Estetyka azjatycka kompletnie mi nie pasuje. Może w USA to się podoba, mi się nie podoba.
Ogólnie GW2 mi się podoba, fajna mechanika. Ale jak zobaczę taką azurę (?) to klimat pryska.

Asure. Ja mysle ze asury jednak wroca troche do swoich pierwowzorow z gw1 gdzie wkurzone wygladaly tak

Nie takie "cute", co?