Pogralem dla odmiany troche BH - ogolnie klasa duzo ciekawsza niz Sith Assasin, skile ciekawsze wieksze "urozmaicenie" - ale ... czegos brakuje. Powtorka noob zony + dalej jakasa masakra:/
Miasta - moim zdaniem za duze, wiele zmarnowanego terenu na ktorym nie ma poprostu nic. Wiele obiektow jest poprostu tlem, slabym tlem tekstury slabe itp.
Grupowe Questy/Instance - Musze przyznac ze ten 1 ( The Black Talon - chyba tak sie nazywalo) byl dosc interesujacy, pomijajac poziom trudnosci (ktorego praktycznie nie bylo).
Bossy jakos oskryptowane ( chociaz mocno zbugowane, u mnie boss zlapal agro na companionie, zabil go i dalej do niego strzelal
)
Social - to mi sie podobalo moja opcja odpowiedzi +6 innych +3, sporo ciekawych opcji, wybory zabic/nie zabic itp
Dark force/Light force - u BH kolejny mega fail ( o ile pamietam to sie tylko tyczylo postaci uzywajacych forca)
PvP - ten "bg z pileczka" trche bekowy, moim zdaniem za duzy. Co do samej walki totalan beznadzieja
Ogolnie - SW:ToR moim zdaniem gra jest slaba, bardzo slaba ... poswiecili za duzo uwagi questa/filmika/Voic-e za zapomnieli o najwazniejszym ze to jest MMO, ja grajac w ta gre czuje sie bardziej jak w Skyrimie.