Wlasnie wrecz przeciwnie Przy RMAH im wiecej rzeczy, ktore mozna na nim sprzedac tym lepiej, czyli dla Blizza bylo lepiej gdyby oprocz gearu, gemow mozna by jeszcze handlowac runami.

Juz bylo mowione dziesiatki razy ze itemizacja jest ciagle work in progress. Te itemy na stronce pochodza z grudnia czy jeszcze wczesniej. Ot, chociazby w tym patchu dodali nowe affixy; Chance on hit to: Fear, Stun, Freeze, Immobilize, Chill, Blind, Slow, Knockback.

Widzisz Kabra, ty oceniasz juz cala gre na podstawie strzepek informacji, a to jest najdurniejsze mozliwe podejscie...

Sami są sobie winni. Wydali jakieś niedorobione informacje i graczom się to nie podoba. Jak się daje tyłka na każdym kroku, to raczej trudno oczekiwać, że gracze będą jedli Blizzardowi z ręki.

Ten nowy system run mi się jakoś nie widzi. System, który jest teraz ogranicza swobodę gracza. Niektórzy pewnie mieli w głowie już jakieś buildy i teraz wszystko na nic, bo odpowiednie wzmocnienie umiejętności odblokują sobie na levelu 19219219 którymś. Żal i żul.

Seria "Diablo" nigdy nie należała do specjalnie skomplikowanych, ale zapowiedzieli w trójce kilka systemów, które zapowiadały się bardzo ciekawe i potem zostały uproszczone do granic możliwości. Dziwne podejście.

Bo chcieli je debilnie zwiazac ze skillami etc. Zamiast zostawic 5 run x ilosc ich leveli. Czyli zamiast zrobic prosty system wartosciowych itemow zastanawiali sie na przekomplikowanych i uznali ze lepiej wywalic i dac ludziom jakies pieprzone subskille.

No szkoda.

"Juz bylo mowione dziesiatki razy ze itemizacja jest ciagle work in progress. Te itemy na stronce pochodza z grudnia czy jeszcze wczesniej. Ot, chociazby w tym patchu dodali nowe affixy; Chance on hit to: Fear, Stun, Freeze, Immobilize, Chill, Blind, Slow, Knockback. "

Ja mowie o ILOSCI ITEMOW a nie affixow. Tych drugich i tak musi byc wpizdziec.
No iamam nadzieje ze itemizacja jest work in progres bo to co poakazali w grudniu to byl niesmaczny zart (unikaty i sety). Tak szczerze to dopiero wtedy z krystaliczna czystoscia mozna bylo dojrzec jak prostacka gre chcieli zrobic bo itemki byly chyba mniej rozbudowane niz w WoW i mysleli ze "ciemny ludi tak kupi". Fajnei sie tez rakiem wycofywali z tego po 2dniach lolz a lud okazal sie nie byc az tak ciemny jak im sie wydawalo.


"Seria "Diablo" nigdy nie należała do specjalnie skomplikowanych, ale zapowiedzieli w trójce kilka systemów, które zapowiadały się bardzo ciekawe i potem zostały uproszczone do granic możliwości. Dziwne podejście."

Konsole. I nowy target ktory nie chce gry "glebokiej" W zmnacznie HnS'owym) tylko duze miecze i rozblyski przy skillach na 3/4 ekranu. No i ofc zeby zarobic na RMAH (LOLZ).

Jak debilnie zwiazac ze skillami? Przeciez to byl caly sens run zeby wplywaly na zachowanie skilli, nie wiem o co ci chodzi, mozesz rozwinac? 5 run x 7 leveli x iles tam skilli - troche w chuj tego by bylo, nie sadzisz? Chyba kolo 3000 afair. Moze po prostu nie dali rady tego zbalansowac...

A to nie prosciej bylo zrobić:
-skill
--modyfikatory ogólne (takie ktore pasuja do kazdego skila)
--modyfikatory specyficzne (specyficzne dla konkretnego skila)
Gracz ma pule punktow, ktore moze przeznaczyć na modyfikatory. Kazdy skill ma ograniczoną ilość modow jakie może użyć. Kazdy mod zwiększą (lub zmniejsza), koszty użycia skila (mody moga być pozytywne i negatywne).

Czy przypadkie ten system już tak nie działał ?


A po co to balansować.

A to co jest teraz dadza rady zbalansowac? jak kurwa? Jak mozna miec tak wyprany mozg i wierzyc ze zmiany sa podyktowane balansem ?

Runy w postaci itemkow > dodatkowe okienka interfejsu ala konsolka.

Proste.


"A to nie prosciej bylo zrobić:
-skill
--modyfikatory ogólne (takie ktore pasuja do kazdego skila)
--modyfikatory specyficzne (specyficzne dla konkretnego skila)
Gracz ma pule punktow, ktore moze przeznaczyć na modyfikatory. Kazdy skill ma ograniczoną ilość modow jakie może użyć. Kazdy mod zwiększą (lub zmniejsza), koszty użycia skila (mody moga być pozytywne i negatywne).

Czy przypadkie ten system już tak nie działał ?"

Punkty do rozdawania w nowej grze blizzarda? Ocipiales? Przeciez punkty sa nie fun i ludzie sie gubia.... No i mozgu by trzeba bylo uzyc o to juz wogole kosmos. Przecietny klient blizzarda by sie przemeczyl, zjebal build i sie zestresowal i potem popelnil samobojstwo. Nie chcielibysmy tego no nie?
Przeciez w grze nie powinno byc zadnych wyborow i wszystko powinienes dostawac automatic.

BTW Bardzo podobnie funkcjonuje to w PoE , nie bede tu pisal jak dokaldnie bo dostana apopleksji co poniektorzy ale jesli wymyslasz sobie takie hipotetyczne systemy to ten uzyty tam da ci sporo funu.

Wymyślone na szybko:
- tylko 1 rodzaj runy
- levelowanie run jak gem skilli w "Path of Exile"
- taką runę można przypisać do danej umiejętności i wtedy wybieramy jeden z kilku efektów
- aby danej runy użyć ponownie (przypisać do innej umiejętności lub wybrać inne wzmocnienie tej samej umiejętności, do której runa jest obecnie przypisana) potrzebny jest jakiegoś rodzaju reset
- albo zamiast resetu sprawić, że runy będą wypadały w miarę regularnie i nie będzie taki reset potrzebny

Reset lepszy bo dochodzi moneysink.

BTW takie rozmowy w kontekscie tej gry nie maja sensu bo to jest kurwa slasherek a nie rozbudowany HnS - true story. I z decyzji na decyzje widac to coraz bardziej niestety.

To tak jakby gadac o zalozeniu silnikow z JumboJeta do awionetki.

Nie chodzi o prostą liczbę rzeczy. Jak będzie np. 2000 itemów to nie znaczy ,że handlu będzie więcej niż w grze w 1000 itemów.

Wszystko zależy czy itemizacja i dropienie będzie zrobione tak ,że ludzie będą chcieli / będą się czuli zmuszeni (ci co wydają kasę na takie rzeczy) kupować.

Tym ruchem Blizz robi to ,że od armoru i broni i biżu zależy więcej niż gdyby runki się liczyły bardziej.

Zresztą się okaże. Ja grać nie będę ,ale z przyjemnością sobie przysłowiowy kubełek popcornu wezmę bo jest szansa ,że będzie śmiesznie.

W tym temacie raczej nie. Jak wyjdzie D3 to miejmy nadzieje, ze roball bedzie wypierdalal off topicowe zale tych, co nie kupili, ale ponarzekac lubia...

Nie no nie w tym temacie. Sam syfu raczej robić nie zamierzam ,bardziej mówiłem ogólnie.

Kabra to Kabra - pierdoli od rzeczy chociaż nie wiadomo czy nawet w betę grał. Jak dla mnie po nowym patchu jest jak najbardziej ok bo tak naprawdę ten fragment gry udostępniony w becie to za bardzo nie pozwala na przetestowanie wszystkich systemow takim stopniu jak to kazdy by chciał.

Piosenka dla Kabry:

http://www.youtube.com/watch?v=N9qYF9DZPdw

Ale pierdolenie, że gra jest załośnie prosta etc to trochę hmm, trza być pojebanym???

Co takiego skomplikowanego było w D2?? Było kilka buildów dla każdej postaci a w 1.10 to się i tak wszystko zmieniło przez synergie. Każdy potem stackował resisty i zbierac te same unikaty bo tak naprawdę zbieranie itemsow w d2 było dość zjebane. W sensie ja miałem kilka charów i na każdym zapuszczałem bota na nitha/mefa/pindla/ande etc. I tak się zbierało itemy/runy na handel. I tak robił każdy a Ci co tak nie robili to po prostu nie mieli epaxow i nie mogli solowac UberTristram i tyle. Oczywiście mówimy o CBN a nie OBN.

Także jak dla mnie ten system nie jest zły ale oczywiście część nerdów i pro pplayerów będzie płakać, że jakie to D3 proste. Pewnie nawet Hella w d2 nie widzieli co niektórzy a w d3 będa mieli problemy z nightmare.

W d3 jest duża szansa, że nic takiego miejsca nie będzie miało - o to się chyba modli każdy. Tak samo z dupowanie itemów. Blizz zapewniał, że zadba o to aby sytuacja się nie powtórzyła.

1. Ofc Diablo 2 bylo chujowe a najlepszym HnS ever jest przez przypadek i dopiero D3 bedie ultra zajebiste a Blizzard North to wogole kmioty i same gowna robili. Gdzie im do artyzmu a zajebstosci tworcow Pandalandii Online. Dopiero teraz Blizzard nam pokaze jak zrobic grywalne HnS.
OK zaboleq.

2. Zbieranie itemow bylo chujowe bo ty jestes idiota i zapuszczales boty a nie grales zeby miec fun. Teraz jarasz sie jak dziecko bo wydaje ci sie ze zrobisz to samo i zarobisz na czynsz sprzedajac Windforce na RMAH.
O ja glupi co zaliczylem 100% contentu D2 wielokrotnie, posilkujac sie jedynie handlem na BN i setkami godzin ingame - BEZ BOTOW I OSZUSTW. Wogole kurwa bezsensu i fail takie granie co nie? Wystarczylo boty zapuscic! Bo przeciez TAK ROBILI WSZYSCY.

"i tak robil kazdy" - jebnij sie w glowe srsly.

Tak samo idiotyczne stwierdzenie jak stwierdzenie Wilsona ze "robia RMAH BO GRACZE SIE TEGO DOMAGALI, poniewaz WSZYSCY kupowali na d2jsp". Pierdolenie az milo bo kupowala znakomita mniejszosc tych kilkunastu milionow ludzi, ktorzy sie przez BN przewineli (tak samo jak w dowolnej innej grze zangazowany w jakakolwiek nielegalna dzialanosc jest bardzo znikomy odsetek graczy ) ale fanboje lykaja Wilsonowe gowno be popitki.

Sorry zaboleq ale WSZYSCY botowac i handlowac za cash beda dopiero w D3 i bedzie to jedno wielkie bagno a nie gra i community.

3. Ja nie mowie ze gra jest zbyl latwa (choc pewnie bedzie) - ja glownie mowie ze jest slabo rozbudowana i duzo mniej rozbudowana niz 10letni prequel - i to jest FAKT. Do tego pozostawione elementy sa mocno uproszczone.
Naucz sie czytac ze zrozumieniem.
A jesli wierzysz ze D3 robione pod casuali w roku 2012 bedzie trudniejsze niz gra z roku 2000 to chyba sie minales z rozumem i grasz w gry od wczoraj i nie widzisz co sie dzieje w rynkiem ogolnie, zwlaszcza tych bardziej rozbudowanych gier (z wieksza iloscia cyferek powiedzmy).
Poprostu D3 poszlo droga wielu innych kontynuacji starych hitow (np niedawny nowy HOMMVI - zaledwie CIEN starych hirosow i to drzacy i slaby cien).

4. system jest fajny? Lepszy niz byly runy? To jest dokladna kopia systemu z Dungeon Siege 3. DS3 trudno nawet uznac za HnS i jest uwazany za gre slaba a skill system rowniez jest uwazany za slaby. Ten z D3 rozni sie teraz tylko tym ze ma wiecej run (modyfikacji).
Identyczny system w DS3 jest chujowy ale juz zaimplementowany (zebym nie napisal bezczelnie zerzniety - no ale to w koncu Blizzard wiec standard) w D3 to osmy cod swiata co nie?
Nie mowiac jzu ze to po prostu kolejne uproszczenie i zubozenie bo runy zostaly po prostu wyjebane z gry i w zamian nie dostalismy zadnego innego itemtype do zbierania.

No ale przeciez "Diablo 3 its all about items" - /lol


5. To ze Blizzard obiecuje to wiesz... takie samo pierdolenie PRowe jak wyzej. A jak Wilsona spytal kolezka na Blizzconie: "Jak beda chronic gre przed zalewem botow, spamu i scamu" Wilson odpowiedzial ze "D3 to nie MMO i on osobiscie nie uwaza tego za problem" - no gratuluje dobrego samopoczucia lol (ocywiscie KONKRETNEJ odpowiedzi nie bylo).
A gra przezyje zalew botow, gold sellerow i firm floodujacych RMAH od Day One i dobre samopoczucie Wilsona tego nie zmieni.

tak wiec - nie pierdol zaboleq i wroc do sprzedawania kabli i odpusc sobie wklejanie glupich pioseneczek.
Ogolnie moze dla fanboja Blizzarda i casual gracza w popierdolki gra prezentuje sie swietnie. Dla mnie prezentuje sie BIEDNIE i tyle.

Błędny rycerz Kabraxis napierdala dalej

Wiesz......dopoki moje posty sa komentowane (a sa - najbardziej tbh to przez tych co to "nie czytaja") to why not? Jest popyt to jest i podaz. Proste.

Pozatym az zal pozostawic takie herezje botera-zabolqa bez komentarza.

Nom, że też mu się chce.. ;>
D3 jest robione pod casuali, bo większość graczy uprawia taki styl gry. Chociaż niektórzy siedzą 24/7, w nic nie grają, bo nie mają kiedy a tylko napierdalają jakieś posty o długości epopei jak ckm.
Jakoś mega casualowe i prościutkie KoA mu podpasiło a d3 już be, bo to blizz i rage musi być dla zasady, bo tak.
I tak d3 kupią WSZYSCY, także przekonywanie, że on nie będzie grał.. a nie wróć, będzie jak stanieje, bo teraz już się zmieniła wersja wydarzeń lolzq to i tak każdy bierze na luźno.

Kabra ale pytanie - co ten twój żałosny płacz zmieni? W sensie dla jakiej idei hejtujesz w tym topiku? Bo kurwa nie rozumiem, jeśli w ogóle grałeś w betę to jej fragment nawet nie pozwala ocenić czy gra jest mega zajebista czy nie bo tak naprawdę zabawa zaczyna się zawsze na wyższym lvlu.

Z KoA też zajebiste porównanie - full casual i sety też wygladają chujowo.

Art design to kwestia gustu i nie uważam tego za problem. Chociażby FXAA ratuje dla płaczków sytuacje jeśli dla kogoś jest za mało mroku...

Co do itemów - oczywiście, że nikt nie bootował, wcale a wcale. Ciekawe tylko skąd ludzie brali te wszystkie epaxy? Zapewne dziadki i inne w uj rzadkie unikaty dropiły przy co 2 killu u ludzi - srsly, trza być idiotą żeby wierzyć w coś takiego. O ile na nighmare można było jeszcze sobie spoko poradzić o tyle potem trza było mieć cały equi zajebany talizmania bo inaczej sie nie dalo:). Bo oczywiście każdy potem miał torche etc więc tak czy siak było raczej prosto.

I nie kabra, nie bootowałem po to by mieć z tego kasę. Po prostu trudno nie bootować skoro i tak ludzie dupowali itemsy a ja sam nie miałem w uj czasu żeby byc jakimś no-lifem i napierdalać 10h dziennie. Nie mówię, że to było dobre ale nie uznaję tego za jakis wielki grzech.


A Kabra oczywiście dalej będzie d3 i blizza nienawidził. Haters gonna hate.
Kabra teraz to taki niewidzialny templariusz:D. Swoją droga chłopak bardzo emocjonalnie podchodzi do tego tematu więc pewnie ma z 17 lat jakoś.