Community wokół napierdalania mobków dla itemków. Chyba kabraksis and his lame friends. hehe D3 = 140 h played (z idlowaniem). Bardzo dobry zakup, pograłem swoje. Nara. Ale widzę, że niektórzy od 3 miesięcy pierdolą to samo i przekonują innych.

Tak patrze na te ceny itemków, w topicu o wycenie w eurosach i chyba rzeczywiście większość ludzi gra, żeby sobie dorobić do wakacji, jak jeszcze nie banują za bocenie to nic dziwnego, że potem drama i cała gildia botuje.

100 eurosów piechotą nie chodzi to już za friko prawie bilet lotniczy w jedną stronę, pytanie jak często dropi coś wartościowego.

Chyba zaczynam żałować, że też sobie nie kupiłem tej gierki, bo pewnie teraz jest niezły boom na ten auction house i wszystko schodzi jak na pniu. Chociaż czy to jeszcze gra, czy maszyna do robienia/przepływu kasy?

Pytanie: kto to kupuje ten overpriced crap?

aktualnie? Prawie nic nie dropi... Miały być lepsze dropy a są gorsze - zresztą widać to po AH, które jest przetrzepane dokumentnie.
Przed patchem miałem lepsze dropy w ACT I, niż aktualnie w ACT II/III.

Jako ze kazdy gral w D2 to posluze sie nim jako przykladem.

Wez drop rate z D2 (taki ogolny - czyli np jak jest szanse ze dropnie rare item bedacy dla ciebie ugrade albo sellable) - podziel przez 10 i bedziesz mial drop rate w D3. Unikaty/Sety mozesz spokojnie podzielic przez 50.

Po 1.03 drop itemow jest jeszcze bardziej zjebany i znerfiony (nie dropuja nic breakables i named monsters, niby opprawili itemlvl distribution a po cichu znerfili wszytko inne, itd..) a poziom rostrzelenia affixow i ich losowosc bez wzgledu na itemlvl siega granic absurdu - tak wiec liczbe sprzed patcha mozesz podzielic przez kolejne 10.

Ogolnie to drop rate i to ze gra w jakikolwiek sposob nie nagradza grindu jest najwiekszym zarzutem jaki maja ludzie do D3 - i mowie tu o graczach 'normalnych' - nie wglebiajacych sie w mechanike gry i czesto jej nawet nie rozumiejacych. Ot kolesie napierdalaja i chca zeby im dropily fajne, ciekawe itemki - nie tutaj.

W grze polegajacej na 'kiju i marchewce' jedyna marchewka jest hipotetyczne 100 euro na ktore masz moze 0,1% szansy jak przygrindujesz z 50h, pomijam juz fakt ze wczesniej musisz przejsc trzy razy piksel w piksel to samo aby grindowac po raz kolejny to samo bo randomowosc map jest zerowa.
Za to kija jest az za duzo - tak na 10iec gier by starczylo.

Tak wiec milego zarabiania kasy



Aktualnie to jest wrecz przeciwnie i ekonomia gry lezy i kwiczy. Poczatkowy boom na RMAH gdzie ludzie kupowali na prawo i lewo po 250$ tez juz opadl. Bez masakrycznych zmian w item systemie za kolejny miesiec oba AH beda martwe - a to dlatego ze gra ma bardzo niskie replayability ze wzgledu wlasnie na niski droprate i nudne itemki (oraz to ze po zabiciu Diablo wlasciwie nie ma engameowego celu w grze) - kolko sie zamyka. Dziekuje - dowidzenia.

a jak mówilem ze d3 bedzie zjebany i bedzie tak to nikt nie wierzył:)

Ja tylko nie rozumie dlaczego panuje zwyczaj grania jako męczennik systemu, kabraxis walczysz z tym już od setek postów, nie wiem czy grasz czy nie, czy tylko opierasz się tak jak Huragan na zasłyszanych historiach, tak jak twój podpis na forum ?
Pierdolenie w kółko to dla kabraxisa styl na życie, zdobywa w ten sposób kółeczko adoracji, co prawda ukrytej ale może kiedyś zaprocentuje to ?
Jeśli kabraxis jesteś idiotą nie rozumiejącym banalnych rzeczy ( patrz swój podpis ) to nie dziwne że dostajesz szału w temacie diablo/blizz.

True. Diablo 3 w sumie przyniosło jedną dobrą rzecz - masa zawiedzionych grą fanów (chociaż nie tylko zawiedzionych, zadowolonych z D3 również) zaczęła interesować się innymi tytułami w tym gatunku, dzięki czemu taki Torchlight 2 czy PoE dostaną zastrzyk gotówki. O sukcesie Grim Dawn na Kickstarterze już nawet nie będę wspominał. Blizzard z tego co widziałem to nie kasuje threadów z "reklamą" innych gier, chyba, że przeradzają się w bezsensowny flame.

Trochę to wynagradza całą tą szopkę z Jayem "Double Chin" Wilsonem i pozwala patrzeć pozytywnie w przyszłość.

A jak się komuś podoba obecne Diablo 3, to dobrze dla niego. W sumie nawet zazdroszczę, bo czekałem na grę długo i niestety zawiodłem się. Całkiem spoko gra na jednorazowe przejście, niestety nic więcej.

Roball nadal twierdzi, że to najlepsza produkcja Blizzarda i ogólnie Blizzard ma najlepszy "deszcz" w branży.

Jakby kabra nie był zjebany, to odnośnie d3 ma rację

ja pierdole, znowu to samo ;d

Nienie, to wklejamy tylko jak Xanth coś usunie, przeniesie lub zbanuje!

razath masz racje sam czekałem cholernie duzo na d3 a jakos po zagraniu dema powiedziałem nie i nie mam zamiaru grac bo gra zjebana kompletnie:) i nie ma klimatu jak d2 ale robal to dziwny człek chory pod względem upodobania wiec ma swój świat

prawa zastrzezone do wklejania na mmorpg.pl by highlander. Nie wyplacisz sie, niech Cie dunder świśnie.

robala a moze pujdziesz do obornika?:P znajdziesz swoich ttowazyszy broni moze dziewczyne

Ja tam zgadzam się z Kabrą.

Dostaliśmy potężny nerf dropów, pod przykrywką i obietnicy tego, że nawet w Hell może wypaść item ilvl63. Teraz wypada takie gówno, że aż mi się wierzyć nie chce bo wcześniej nic takiego nie widziałem - 80% blue ma jeden lub dwa affixy, a yellow znaleziony w akcie III inferno ma ilvl46 oh rotfl...

Poziom trudności WZRÓSŁ - bossy dostały enrage i jeżeli nie zabijesz ich w pewnym określonym czasie jesteś DEAD (np. Belial, który po ~3min zaczyna w kółko macieju napierdalać po całej planszy bombami z poisonem), lub od razu na start trzeba się wykazać odpowiednią statystyką na odpowiednim poziomie GHOM - poison rozprowadzony prawie idealnie po całej planszy - nawet pokusiłem by sprawdzić jak to wyglądało przed patchem - piece of cake..
Rare packi dostały enrage - jest ukryty timer - "bawisz" się z nimi za długo dostajesz negatywny status na łeb (cholera wie skąd) i w ciągu 10s nie masz HP. Jedyny sposób - focus na jednym mobku, tak by go zabić, potem powrót do "bazy", odczekanie trochę by reszta się resetnęła (przy okazji HP reszty w packu wraca do 100%, ale innego wyjścia nie ma) i następny mobek.. Identyczna zasada - jeżeli w inferno bawi się grupka której łączny DPS nie spełnia zamierzeń twórców i śmie nie ginąć to wprowadzimy takie oto "udoskonalenie" z dupy...

DPS został nerfnięty (AS).
Money sink boostnięte pięciokrotnie - większość grających aktualnie traci kasę podczas gry co ma nas skusić do kupowania ingame itemzorów za real cash.

By napędzić sprzedaż na RMAH - itemek który się sprzeda wisi z adnotacją SOLD, chyba przez 24h.. Dobra psychologiczna zagrywka, ale to wyraznie wskazuje jak małe obroty są aktualnie na tych RMAH. No i jest to trochę żałosne.

Kurwa roball wez juz stul ryja, serio, rzygac mi sie chce jak czytam Twoje posty. Juz tak zfanboiowales i jestes takim wyjebanym graczem jak tomugen, ze normalnie kulam sie po podlodze z was. Zamilcz i idz farmowac.

diablo i skill - ahahahahaahah

Obejrzyj sobie filmiki Athene - ponoć najlepszy gracz w Diablo.... I powiedz mi gdzie ty widzisz chociaż namiastkę jakiegoś skilla.

OK, niech będzie zaradność = 20000h farmy. Pierdolę, postoję, ja mam kuzwa łatwiejszą i przyjemniejszą pracę in real...

Do tego po nerfie dropów, pięciokrotnym zwiększeniu moneysinku - GL.